Fanatyk Kartonu Forum Kartonowe

E-zin Kartonowych Fundamentalistów ;-)   

Numer 18 - czerwiec 2007

Spis treści:
ZapowiedziRelacjeTechnika


Szanowni Czytelnicy!

Letnie lenistwo i spowolnienie pracy szarych komórek spowodowane znacznym skokiem temperatury zaowocowało błogim lenistwem. Dlatego kolejny 18-sty numer Fanatyka Kartonu zawitał na Waszych monitorach tak późno.

Nie będę Wam zawracał głowy przydługimi wstępami, bo w ten upał aż żal siedzieć przed monitorem. Dlatego szybciutko: w nowościach letni letarg ale za to relacje i artykuły techniczne po prostu palce lizać.

Teraz życzę Wam miłej lektury i znikam delektować się zimnymi napojami ;-)

P.S.
W trakcie prac nad tym numerem gremlin schował, za co bardzo przepraszam, zapowiedź Ta-183, więcej o modelu w kolejnym numerze.

Pozdrawiam

Krzysztof Kokoć


kontakt z redakcją:
fk@konradus.com
pogadaj468794


NOWOŚCI i ZAPOWIEDZI

WAK wydał ciekawy zestaw radzieckiego ciągnika artyleryjskiego T-20 Komsomolec i działa ZIS-3(1:25, autorzy:J. Janukowicz, D. Zygmański, cena:24zł, 9 arkuszy z częściami).

Wydawnictwo Answer wprowadziło do sprzedaży zapowiadanego Hawker Hurricane mk.IIc (1:33, autor: Ł.Fuczek, opracowanie graficzne:K.Fiołek, cena 24zł) w nocnym malowaniu. Miłośnicy orientalnych maszyn otrzymali model japońskiego myśliwca Nakajima Ko-3(1:33, autor: K.Fiołek, cena: 19zł, 3 arkusze B4 z częściami). Kontynuowana jest również seria radzieckich dział pancernych tym razem otrzymujemy model SU-76 (1:25, autor:M.Herbut).


Wydawnictwo Modelik bez wytchnienia wydaje nowe i wznawia starsze modele. W tym miesiącu, po raz kolejny ucieszą się fani pojazdów i "pełzaczy" ale jest również wisienka dla okrętowców. Z nowości otrzymujemy radziecki czołg lekki T-26 produkcji 1931/1932 lub OT-26 (1:25, autor:D.Procenko, cena: 27zł, 14,5 arkusza A4 z częściami) w wersji dwuwieżowej oraz ten sam czołg w wersji jednowieżowej T-26 produkcji 1934 lub 1938, lub T-26-4 (1:25, autor:D.Procenko, cena: 27zł, 15,5 arkusza A4 z częściami). Miłośnicy cywilnych pojazdów mogą zakupić model polskiego autobusu Jelcz-berliet PR-100 (1:25, autor: A.Maciejczak, cena:39zł, 12 arkuszy A3 z częściami). Wśród wznowień ukazał się model najlepszego pojazdu 2004r wg. Czytelników Fanatyka Kartonu czyli Star 266 + działko p-lot. ZU-23-2 (1:25, autor:W. Rychard, cena: 39zł, 12,5 arkusza A3 z częściami). Fani przed-pierwszowojennych pancerników otrzymali ponownie wydany model włoskiego pancernika Duilio (1:200, autor: K.Wolbek i P.Czarnojan, cena: 39zł, 11 arkuszy A3 z częściami).


JSC- wydawnictwo specjalizujące się w modelach w skali 1:400 do linii wodnej nie zawiodło swoich sympatyków i wydało wycinankę z polskim masowcem Manifest Lipcowy (1:400, cena: 18zł, 8xA4 z częściami - można nabyć arkusz dodatków wycinanych laserem w cenie: 8,50zł). Fani dawnej architektury mogą nabyć model Gdańskiego spichrza królewskiegio (1:200, cena: 11zł, 5xA4 z częściami)


Wydawnictwo Gomix-Fly Model zapowiada w najbliższym czasie wydanie transatlantyka Titanic (1:200, autor:R.Bones). Swoją drogą zastanawiająca jest popularność okrętów, które nie przetrwały swojego pierwszego rejsu.




RELACJE

Powrót do spisu treści

GPM nr kat. 265 (Kartonowe ABC 7/2007)

Autor: Alabama



Chcąc odpocząć nieco od modeli, których budowa pochłania powyżej miesiąca, zacząłem rozglądać się za modelem prostym, acz atrakcyjnym, który stanowiłby "przerywnik" między większymi projektami. Akurat GPM wydał dwa niewielkie modele niemieckich okrętów podwodnych: BIBER i SEEHUND. Postanowiłem, że jeden z nich będzie stanowił mój "przerywnik" i zakupiłem BIBERA wraz z kompletem wręg wycinanych laserowo - 25,00 pln. Zakupu dokonałem oczywiście przez internet ze strony GPM.

Po rozpakowaniu przesyłki od razu ochoczo zabrałem się za oglądanie modelu i stwierdziłem, że jestem zadowolony z zakupu. Model na płasko prezentuje się właśnie stosunkowo prosto, tak jak zakładałem, ale nie infantylnie. Na pewno nie można go traktować jako całkowicie prosty ze względu chociażby na nietypowy kształt kadłuba. Tak więc mamy tutaj cztery strony kartonowe z elementami do wycinania, dwie strony z opisem historycznym (opisem raczej symbolicznym: sześć linijek historii, trzy linijki danych technicznych, co spowodowało mój niedosyt, więc na stronie http://www.wp39.netlook.pl/kriegsmarine/ poczytałem sobie bardziej szczegółowo o tym okręciku) i instrukcją budowy (w trzech językach: polskim, niemieckim i angielskim), jedną stronę z fotkami gotowego modelu oraz cztery strony rysunków ilustrujących proces sklejania modelu (rysunków dużych, czytelnych i przejrzystych - co ważne). Jedna ze stron kartonowych zawiera elementy podstawki oraz rysunek zestawieniowy okrętu, tak więc sam okręt składa się jedynie z trzech arkuszy formatu A4. Jedna uwaga: na okładce napisano, że okręt po sklejeniu będzie miał długość 28 cm. Hm, mi wychodzi, że około 36 cm (długość okrętu ok. 9 m, skala 1:25), ale okaże się po sklejeniu ;-)

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Przed pierwszym cięciem arkusze z elementami podwójnie spryskałem lakierem bezbarwnym. Na początek skleiłem elementy podstawki. Gdybym sklejał zgodnie z instrukcją oraz numeracją części - musiałbym zacząć od sklejenia torped, jednakże uznałem, że najpierw zrobię sobie nośnik tych torped, czyli sam okręt.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Tak więc rozpocząłem od elementów śródokręcia, konkretnie od zestawu części nr 38 z wręgami 37 i 39. Następnie do nich doklejałem kolejne elementy posuwając się w stronę dziobu i rufy. Przy okazji wyłapałem błąd w numeracji: część 36c jest oznaczona jako 56c.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Sklejony kadłub prezentuje się następująco:

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Następnie skleiłem usterzenie. Ster kierunku zrobiłem jako ruchomy, steru zanurzenia nie udało mi się wykonać w ten sposób i jest przyklejony na stałe.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Kolejnym elementem była śruba napędowa.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Teraz zabrałem się za kiosk. Oklejka kiosku cz. 77 jest za długa , skróciłem z każdej strony o ok. 2 mm i jest idealnie. Część 92 jest oznaczona **, a nie powinna być podklejana, z kolei przy części 93 brak tego oznaczenia, a ją z kolei należy podkleić na tekturę. Część 105 powinna mieć nr 106 - to taki mały czopek na kiosku.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Dopiero teraz, na koniec, skleiłem torpedy.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Gotowe torpedy przymocowałem do prowadnic, przyklejonych do kadłuba. Sklejony model prezentuje się następująco:

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

SM-42, Kartonowe ABC (5/2005).

Autor: Lester Murat



Oto przedstawiam powiększony dwukrotnie model lokomotywy spalinowej SM-42, wydanej przez Kartonowe ABC (5/2005). Model nie sprawił mi większych trudności- wykonałem go w niecały miesiąc. Pokusiłem się o drobną waloryzacją- najważniejsza to węże hamulcowe pod zderzakami. Jeśli chodzi o sposób powiększania- był on podobny do tego, który zastosowałem przy Łosiu (powiększenie za pomocą kserokopiarki, malowanie). Przy czym lokomotywa nie wymagała żadnych dodatkowych elementów wzmacniających (jedynie cześć nr 1- płytę podwozia wykonałem ze sklejki). Do minusów tego opracowania zaliczam przede wszystkim brak wzorca szyn oraz podkładów- musiałem je wykonać zupełnie samodzielnie, na wyczucie. . .

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Technika

Powrót do spisu treści

Preszpan

Autor: Robert Lewiński

Chciałbym zadedykować ten artykuł wszystkim modelarzom kartonowym i nie tylko. Materiał, który chcę przedstawić to PRESZPAN Preszpan – rodzaj kartonu wielowarstwowe, prasowanego na bazie celulozy o dużej gęstości, twardości i gładkiej lub lekko pomarszczonej powierzchni. Preszpan jest produkowany o różnej grubości od 0,1mm do 5mm. Używany jest w elektrotechnice jako doskonały izolator, w krawiectwie, introligatorstwie, motoryzacji, hydraulice.

Do klejenia używa się klei do drewna np. Wikol, PATTEX itp. Do przytrzymywania w trakcie klejenia używam ścisków, stolarskich, modelarskich, gumek Wycinanie odbywa się za pomocą skalpela lub przy pomocy nożyczek. Od grubości 1mm doskonale wycina się nożycami ręcznymi do blachy /zakup w markecie to koszt ok. 15-20 zł./,piłką do metalu, lub elektryczną piłą włosową. Na przykład przy pomocy przebijaków do skóry można wycinać koła, otwory. Preszpan ma przewagę nad zwykłym kartonem, jest twardszy, nie strzępi się, nie trzeba brzegów utwardzać klejem cjanoakrylowym, jest bardziej odporny na wilgoć, po sklejeniu kilku warstw np.. 3 x 1mm uzyskuje się sztywność i wytrzymałość sklejki, doskonale obrabia się pilnikiem, papierem ściernym, można w nim wiercić. Używając niewielu narzędzi można zbudować bardzo trwały model preszpanowo-kartonowy, preszpanowo-fornirowy.

Preszpan jest bardzo elastyczny, dlatego też dobrze się go kształtuje w łuki i jest bardziej odporny na zaginanie i łamanie niż zwykły karton. Można go malować i oklejać fornirem, materiałem, szpachlować. Jest w różnych kolorach. Od Białego do ciemno brązowego. Dla modelarza nie ma to znaczenia, jeśli maluje lub okleja model. Kolor zależy między innymi od drewna, jakie zostało użyte do produkcji preszpanu. Jednym słowem jest to doskonały materiał modelarski, który stosuję od połowy lat 70 z dużym powodzeniem. Można nim podklejać wręgi, wzmocnienia, robić poszycie w modelach kartonowych, wycinać szablony wielokrotnego użytku. Zastosowań jest bardzo wiele zleży od pomysłu modelarza.

Koszt jednego kilograma to ok. 18 zł, a waga arkusza o wym. 700x1000 i grubości 1 mm to około 0,86 kg. Preszpan można kupić w hurtowniach elektrotechnicznych, a znaleźć można je np. przez google. Za 200 zł rok temu kupiłem dość spory zapas. Na zdjęciu pierwszym widać różne kawałki preszpanu i nożyce, których używam, natomiast na zdjęciu drugim widać szkielet dżonki którą buduję moje dziecko na podstawie planów i relacji z budowy na forum Kogi. Zdjęcie trzecie przedstawia dżonkę od strony dna. Kawałek dna został wstępnie prze szlifowany papierem ściernym co widać, boki jeszcze nie.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Zdjęcie czwarte pokazuje trzy rodzaje kartonu. Najjaśniejszy karton jest kartonem twardym dość dobrym do wykonania wręg, ale jest dość kruchy i strzępi się. Środkowy karton jest elastyczny, ale nie jest sztywny i dość łatwo go zagiąć. Sklejenie kilku warstw nie daje mu sztywności . Ten ciemny to preszpan jest elastyczny, nie strzępi się i sklejając np. dwie trzy warstwy staje się sztywny, trudno go zagiąć i łatwo jest go obrabiać.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Czyli spełnia rolę tych dwóch poprzednich.

Piąte zdjęcie przedstawia klej który używam do przyklejenia wzoru z kserowanych wręg do preszpanu . Łatwo jest potem usunąć naklejony wzór bez pozostawienia śladu.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Zdjęcie szóste przedstawia kilka dużych kawałków preszpanu o grubości 0,5mm. Ja głównie używam grubości 1mm i 0,5mm. Wszelkie zastosowanie preszpanu zostawiam wyobraźni modelarza i tylko jego.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Projektowanie kadłuba przy użyciu komputera.

Autor: Roman

W tym artykule spróbuję przedstawić sposób zaprojektowania poszycia kadłuba łódki ratunkowej. Poszycie będzie składało się z części biegnących od dziobu do rufy na co pozwala kształt łódki. Jeśli będzie zainteresowanie tym artykułem to w następnym przedstawię sposób bardziej zaawansowany, polegający na tworzeniu poszycia w poprzek kadłuba, od wręgi do wręgi, co jest konieczne przy bardziej skomplikowanych kształtach kadłubów okrętów.

Nie jestem ekspertem w użyciu zastosowanych programów, dlatego proszę o wyrozumiałość w razie błędów w użyciu opcji czy też zastosowanych sposobów pracy. Do przedstawionego przykładu użyłem planów kanonierki autorstwa p. Waldka K. zamieszczonego w MO.

A więc zaczynam.

W Photoshopie. Skanujemy rysunek łódki w trzech osobnych plikach, z boku, z góry i z przodu.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Klikając prawym klawiszem na miarce ustawiamy jednostki na milimetry.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Ustawiamy linie pomocnicze jak na rysunku i za pomocą miarki mierzymy interesującą nas długość i wysokość łódki. Te wymiary będą potrzebne do ustawienia tła w Rhino.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

W Rhino Wersję demonstracyjną z możliwością 25 zapisów lub eksportów można pobrać tu: http://www.rhino3d.pl/download.html

W programie klikamy prawym klawiszem na napisie góra i umieszczamy rysunek łódki z widokiem z góry.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Poleceniem ustaw

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

klikamy kolejno na rufie, dziobie, następnie włączamy uchwyty (powodujące przyciąganie do siatki) i ortogonalnie (powodujące ruch w pionie lub poziomie) i kolejno klikamy na przecięciu osi i w górę na wysokości 59 mm. Warto patrzeć na linię poleceń u góry ekranu aby wiedzieć co w danym momencie należy zrobić.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

W podobny sposób umieszczamy i ustawiamy tła w pozostałych rzutniach.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Włączamy uchwyty i klikamy narzędziem krzywa

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

na dziobie łódki następnie wyłączamy uchwyty i kolejno klikamy na obrysie.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Po kliknięciu na ostatnim punkcie wciskamy enter aby zakończyć rysowanie krzywej.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Przytrzymując prawy klawisz myszy przesuwamy obraz, kółkiem można go powiększać.

Następnie włączając edycję punktów ustawiamy je na odpowiedniej wysokości korzystając z rzutu z boku. Warto włączyć przycisk ortogonalnie.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

W podobny sposób tworzymy i ustawiamy drugą krzywą.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku
kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Po wyłączeniu punktów kontrolnych prawym klawiszem

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

powinniśmy otrzymać dwie krzywe w przestrzeni 3d jak na widoku w perspektywie.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Trzecią krzywą tworzymy na rzutni z widokiem z boku.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Używając lustra

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

kopiujemy dwie pierwsze krzywe wskazując płaszczyznę lustra wzdłuż zielonej osi, przy włączonych uchwytach i ortogonalnie.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Włączając uchwyty obiektu i koniec,

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

za pomocą polilini

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

tworzymy rufę łódki rozpoczynając i kończąc w zaznaczonym punkcie.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Z wciśniętym ctrl wybieramy dwie sąsiednie krzywe

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

i za pomocą przycisku wyciągnij po profilach

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

tworzymy płaszczyznę z ustawieniami jak w tabelce.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Po zaznaczeniu powstałej płaszczyzny rozwijamy ją odpowiednim przyciskiem.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Zaznaczając powstałą płaszczyznę na rzutni z góry eksportujemy ją jako plik .ai z ustawieniem opcji eksportu jak na rysunku.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

W podobny sposób tworzymy i eksportujemy element dna łódki.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Wybieramy obrys rufy i za pomocą łaty tworzymy płaszczyznę, którą eksportujemy jako ai, używając widoku z przodu.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

W Corelu

Importujemy płaszczyznę burty i zmniejszamy grubość linii używając najcieńszego konturu.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Następnie tworzymy lustrzaną kopię elementu i można już drukować.

kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku kliknij dopiero po wczytaniu całego wątku

Życzę powodzenia i zapraszam do dalszego eksperymentowania.


Fanatyk Kartonu w internecie: WWW.FK.KONRADUS.COM / FK@KONRADUS.COM